LASS
Gig Seeker Pro

LASS

Warsaw, Masovian Voivodeship, Poland | Established. Jan 01, 2014

Warsaw, Masovian Voivodeship, Poland
Established on Jan, 2014
Solo Alternative Pop

Calendar

Music

Press


"LASS in WONDERLAND/ i-D Magazine"

Za LASS nie stoi, żadna wytwórnia płytowa, więc na razie nie planuje płyty, ale póki co można posłuchać jej na koncertach, albo w internecie, jesteśmy spokojni. Uwielbiamy ją za autentyzm i miłość do tego co robi. Przy okazji premiery najnowszego klipu, zadaliśmy jej kilka pytań.

Opowiedz o okolicznościach powstania wideo?
Wonderland powstawał wiosną i wczesnym latem 2014 roku, kiedy mieszkałam w Nowym Jorku. Chyba kiedyś przy śniadaniu stwierdziłyśmy z Anią Blodą, że chcemy zrobić coś razem… Zdjęcia do teledysku były robione na Brooklynie i w Soho. Na końcu klipu widać autentyczne fragmenty z koncertów, które grałam w Tammany Hall i Pianos w Nowym Jorku. Te sceny mają uzmysłowić, że ten cały Wonderland może być prawdziwy.

Gdy pierwszy raz puściłam Ani Wonderland ona od razu w głowie miała historię, którą chciała sfilmować, postanowiłam więc wtrącać się jak najmniej. Wiedziałam, że to co zrobi będzie dobre, jak zawsze.

O czym opowiada ta historia?
Wonderland to opowieść o krainie czarów, o ganianiu za marzeniami, o niemarnowaniu swojego życia, o odwadze, o tym by nie chować się w strachu przed życiem. Ta piosenka jest bardzo o mnie. O moich uczuciach... kiedy New York był moim domem. Z jednej strony spełniałam swoje marzenia grając tam koncerty, rozwijając i spełniając się artystycznie, a z drugiej strony tęskniłam za ukochanymi ludźmi, których zostawiłam za sobą w Polsce.

Wonderland to taka historia o Kopciuszku... rano jesz pizze za ostatniego dolara, a wieczorem idziesz na bal w kostiumie od Prady u boku największych tego świata.


Lubisz się przebierać? W jaki sposób ubrania dają Ci energię?
Uwielbiam się przebierać! Uwielbiam też wyszukiwać oryginalne ciuchy. Może brzmi to trochę abstrakcyjnie, ale czuję, że ubrania mają ogromną energię. Projektant, który stworzył ubranie włożył w to swoją moc, którą ty przejmujesz nosząc je. Mam słabość do cekinów, hologramów i wzorów.

Jakie masz najbliższe plany?
Trzymam się zasady by nic nie planować. Nigdy nie wiadomo co się wydarzy, jak to mawiają "Nie znasz dnia ani godziny".

Ale jeśli chodzi o pewniaki to zagram juz niedlugo w warszawskiej Klubokawiarni Towarzyskiej, na Spring Break Festival w Poznaniu, oraz kilka supportów przed Melą Koteluk na trasie promującej jej nowy album Migracje. Zapraszam! - Basia Czyzewska


"world kawaii room/ NYLON JAPAN ナイロニスタのkawaiiお宅訪問 vol.1"

ウッドの温もり溢れるワンダーランド

ミュージシャン“LASS”として活動中のKasiaはポーランドのワルシャワに部屋を借りている。ボーイフレンドが作ってくれたウッドのデスクがお気に入りだとか。

LIVE IN:ワルシャワ
FB:facebook.com/lassmusic
@lassmusic
FAVORITE STORE:フリーマーケット - alice kazama


"New noise: LASS/ IDOL Magazine"

LASS puts glitter on her face, waves her hair and performs songs that sound crystal pure. Her music is a love manifesto reaching to the universe of synth-pop, where omnichord and computer game chimes fuse. As we catch up with LASS to explore her creative landscape, she emerges as a self-producer, a mermaid, a visionary. She is new noise we want to be distracted by.

Who is LASS, what is she thinking?

LASS is a one-man music group, she is a singer and multi-instrumentalist who records her own music and performs alone. She has blue hair, looks like a mermaid and can make music even on the iPhone. She is a girl expressing her feelings via music and videos.

How would you describe your sound?

I try not to classify my music, but I really like the term ‘synth-pop color feria’. I make music that comes naturally into my mind , that’s what I do best. I like to emit strange sounds, so-called ‘monkeys’ are my trademark. I also like to combine spatial vocals with strange, mass voices. I feel flair for fisharmony, omnichord, computer games sounds, arpeggiator, synthesizers, harps, re-stirred electric guitars, double bass and trumpets.

What’s on your mind when making music?

I create best music under a strong incentive. Negative emotions like anger and sadness are good for me. Then, the most truthful sound is created. When working on a song, I try to think of it only. If I am distracted and my thoughts float far away, I can’t write or record, because I know nothing will come out of it.

What does your creative process look like?

I am in my apartment and I simply do it. I record in my mini-studio, which feels very comfortable. If I can feel the aura, it goes very quick. The most difficult and least favorite stage is production processing. I’m pretty demanding and if I can’t do the song as I want it, I fight until the end.

While working, I like to have a peaceful mind. The ideas come as quickly to my head, as they disappear. I need to record at once, when fresh ideas pop up. They are most productive. Then, I like to go out to reset my mind.

Do you put a lot of emotional load into your music?

I’m the romantic type. In my music and texts, you can find lots of emotions which are real. I think the emotional charge is necessary, there is no music without it. Trying to do music on demand is useless.

Could you tell us more about Warsaw and New York?

Both cities are very inspiring and hugely influence my work. But I run two different lives. While in Warsaw, I have time to work. I make music almost every day. When in New York, I am more socially engaged, I focus on other art projects, so making music turns out much more time-consuming there. During five months in NYC, I recorded only one song, which was ‘Wonderland’. During same period of time in Poland, I would have finished the whole album.

In New York, I also play more concerts. I feel the city is friendly with my music. It’s easier to meet fascinating people, real art freaks. Living in NYC isn’t easy, but I do love this city and I feel that this love comes back to me.

Are you working on a full album?

I am working on my own, without any label, so for now, only two songs from the new material came out. I really want to share the rest of it, but when exactly will that be, I don’t know. The new song to be released is ‘Wonderland’ and the music video, under direction of Anne Bloda, is all done. I will also have great Jorge Wright making guest appearance in the video as well. I can’t wait!

How would you define Polish music scene now?

Polish music scene has changed in the last few years. Out of a sudden, a lot of good bands altered its music climate. The artists I like most are Kari Amirian, Katarzyna Nosowska, Sorry Boys, Bokka, Iza Lach, Artur Rojek, Fair Weather Friends… just to name the few. I feel Polish music scene is not an easy place to be. But I take the challenge.

What the future holds for LASS?

I try not to look too far into the future. Everything is changing so quickly, I feel every day my life can change. For sure, I would like to become a recognized musician, a happy human being. I imagine myself as a laid-back grandma, feeling pleased with herself, without any regrets, certain she achieved everything she wanted in life.

Any latest music obsessions?

My obsessions change every minute. There is so much good music at the moment, it seems hard to keep up! I have a flair for electro and synth-pop performed with a symphony orchestra. This is my dream!

Who is your personal Idol?

I do not have an Idol. There are people who inspire me, whom I faithfully love and admire for what they do. Thom Yorke with his musicians or David Bowie – they are consistently doing what they truly feel and never cease to astonish. - Marta Knas


"ROX. |X| WALLPLAY. | P O L I S H. / Quiet Lunch Magazine"

OX and wallplay kicked the summer off early last week with a brand new group show. The two burgeoning art spaces teamed up to premiere P O L I S H, a curated collection of eye catching works from over fifty artist–including Anna Bloda, Alannah Farrell, Justin Edward Moore, Ahmet Civelek, Elliot Goldstein, Magdalena Firlag, and many, many more. Opening night festivities included a live performance by LASS.
P O L I S H will be on display at ROX Gallery (86 Delancey Street) until June 26th. Be sure to stop by! Also, check out some snapshots from our editors Akeem K. Duncan & Bim Star. - Quiet Lunch


"LASS, czyli dziewczyna/ K MAG Magazyn"

LASS, czyli dziewczyna
Ma niebieskie włosy, wygląda jak syrena i potrafi tworzyć muzykę nawet na iPhonie. Poznajcie LASS.
Ma niebieskie włosy, wygląda jak syrena i muzykę potrafi stworzyć nawet na iPhonie. Kto jeszcze jej nie zna, powinien szybko nadrobić zaległości. Zjawiskowa LASS, czyli Kasia Klimczyk swoim talentem przewyższa niejedną współczesną gwiazdkę. Jej najnowszy kawałek “I can be your girl” mocno uzależnia.

Dlaczego “LASS”?
Nie chciałam występować pod imieniem i nazwiskiem, wolałam być bardziej anonimowa. W końcu wpadłam na LASS. Po polsku oznacza las – naturę, spokój i przestrzeń, a w języku angielskim dziewczynkę. Od razu się przyjęło i wciąż czuję się dobrze z tą nazwą.

W Twojej muzyce czuć dużą intuicyjność. Jesteś samoukiem, czy masz wykształcenie muzyczne?
Od zawsze czułam, że muzyka to moja droga. Chodziłam do szkoły muzycznej, byłam w klasie gitary. Już będąc dzieckiem pisałam piosenki, ale z czasem kiedy bardziej zaczęłam rozumieć działanie branży muzycznej, dotarło do mnie, że muszę sobie radzić sama, również jeśli chodzi o produkcje moich piosenek. Moje wcześniejsze kawałki, były totalnie inne, bardziej gitarowe, romantyczne. Razem z Jakubem Lenarczykiem zrobiliśmy kilka piosenek, które były dużo bogatsze produkcyjnie i bardzo dobrze się przyjęły. Od dwóch lat praktycznie wszystko robię sama. Zaczęłam nagrywać żywe instrumenty, m.in. syntezatory, omnichord, fisharmonę czy instrumenty z iPhone’a. Dęciaki w moich utworach są autorstwa Piotrka Łyszkiewicza a większość gitar i bas to zasługa Marka Dziedzica. Gotowych piosenek jest sporo, już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła się nimi wreszcie podzielić.

Skąd pomysł na teledysk do „I can be your girl”?
Reżyserkę teledysku, Laia Miret poznałam w trakcie pobytu w Nowym Yorku i od razu wiedziałam, że chcę z nią pracować. Potem do naszego teamu doszła stylistka Zu SB. Bardzo cieszyłam się z tej współpracy, ponieważ wreszcie spotkałam kogoś, kto nadawał ze mną na tej samej fali. Dogadywałyśmy się z dziewczynami bez słów. Laia jest świetną artystką. Wszystko, co proponowała było dla mnie na tak. Dotyczy to także Zu SB.

Opowiedz o Nowym Yorku.
To wyjątkowe miasto, w którym wszystko jest możliwe. Rano pijesz kawę za dolara, a wieczorem idziesz na wystawne przyjęcie w kostiumie od Prady i rozmawiasz z ludźmi z pierwszych stron gazet. Pojechałam tam po ukończeniu studiów dziennikarskich. Chciałam zrobić jak najwięcej artystycznych rzeczy i nakarmić oczy tym inspirującym miejscem. Zagrałam kilkanaście koncertów, m.in. w Bowery Electric, znanej nowojorskiej miejscówce. To był ogromny stres. Pierwszy raz grałam swoje nowe piosenki, czułam jak pot leci mi z czoła, ale zostałam dobrze przyjęta. Będąc w NYC poznałam wiele inspirujących osób m.in. świetnego muzyka Rogera Greenawalta, z którym także współpracowałam. Pracowałam także z bardzo utalentowaną fotografką Anią Blodą, z którą zrobiłyśmy teledysk do piosenki ‘Wonderland’. Premiera już niedługo.

Gdzie można usłyszeć Cię na żywo?
W przyszłym tygodniu zagram na Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. Jury przewodniczy Kasia Nosowska, która jakiś czas temu przyznała mi nagrodę specjalną w konkursie Skoda Auto Muzyka, co jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem. W grudniu zagram w Klubokawiarni Towarzyskiej.

LASS W PIGUŁCE

Nie lubię, gdy…
Ktoś wmawiami co myślę i co czuję..

Najbardziej chciałabym…
Być szczęśliwa, ułożyć życie muzyczne z prywatnym, pogodzić pasję z założeniem rodziny.

Moje ja teraz…
Jest teraz bardzo zmęczone (śmiech).

Muzyka….
Jest dla mnie formą wyrażania tego, czego nie jestem w stanie wyrazić słowem. Są pewne rzeczy, które trzymam w sobie i o których nigdy nie powiem.
Oprócz tego w muzyce cudowne jest to, że potrafi przywołać pewien fragment życia, o którym się nie myśli na co dzień. Słysząc jakiś kawałek włącza nam się jakaś klatka z życia.

Uwielbiam….
Bezę z mascarpone i żurawiną. W ogóle uwielbiam jeść i znajomi wiedzą, że łatwo przekupić mnie jedzeniem.

Na jesień…
Zamykam się w sobie, bo nie wytrzymuję zimna. Jestem osobą ciepłolubną i nie akceptuję tego, że nadchodzi zima.

Wstydzę się…
Chyba nie ma takich rzeczy.

Nigdy w życiu….
Wychodzę z założenia, że wszystko jest do zrobienia. Ale nigdy w życiu nie chciałabym skrzywdzić drugiej osoby..

Inspiruje mnie…
Wszystko wokół. A muzycznie? Jest kilka zespołów i wokalistów, których ubóstwiam jak na przykład Thom Yorke i cały Radiohead.

Jutro…
Muszę wstać strasznie wcześnie(ze śmiechem). Nie wybiegam daleko w przyszłość. Z doświadczenia wiem, że planowanie z dużym wyprzedzeniem nie ma sensu. -


"LASS I can be your girl / Beehype"

“I did not want to be under my real name, I preferred to be more anonymous, so that people could focus on my music,” explains Kasia Klimczyk, a young Polish singer-songwriter, when we ask her how Lass was born. “In Polish it means ‘forest’ – nature, tranquility and space. And in English it’s ‘a girl’. It fell into my head accidentaly and I immediately adopted it.”

“I work on my own without any label. The material for my debut LP is almost ready, and two songs have already come out, “Miss My Life On Earth” and “I Can Be Your Girl:”
“I met the music video director, Laia Miret, during my stay in New York. I knew immediately that I wanted to work with her. Then another member of our team, a stylist Zu SB, came around. I was very glad of this cooperation, because I finally met someone who had the same vision as I did. We understood each other without words. This also applies to Zu SB.”
“The song itself is a story of a strong woman who can be a shining trophy on a man’s wall, an object of his desire, someone who will increase his value, who will be his asset. And it’s all within his reach, closer than he thinks. He doesn’t not need to change and pretend to be different. It just takes for him to understand that if a woman is happy by his side, he will also be happy.”
“I really want to finally share my new album. I don’t know when it happens, but I can promise I will deliver new songs soon. The first to go is ‘Wonderland’, the video for which is already being prepared. The director is Anna Bloda. I will have the great Jorge Wright in the video. I can not wait!”
*
If you would like to be up to date with Lass, follow her on Soundcloud, Facebook, Bandcamp, Twitter or Instagram. - Mariusz Herma


"Music inspiration ~ my interview with LASS/ Coeursdefoxes"

I've read an interview with Kasia on Kmag's website some time ago. Acually, I must mention that her photo that was a miniature on facebook made me read this interview. Blue hair and so much glitter. Is she polish? I think it's amazing. I immediately started watching her video clip. I fell in love with her. The song `I Can Be Your Girl` has been for such a long time in my mind. Kasia's music and look has inspired me before and still do. This is why I thought it would be nice interview her and show you this lovely person...
The word LASS sounds mysterious and magical. You exactly know what is the english meaning. Polish meaning is nature. This is artistic name of delicate and lovely girl; Kasia Klimczyk. She is a polish singer, composer and video producer. This girl is very talented but not only if it goes about unique voice but she can make music using only an iPhone. She is unique artist. Her videoclips make you want to watch more. Her magical voice hypnotizes you. Her mermaid look makes you smile. Those all make that you will never forget LASS.

1. How are you?
I'm fine, thanks.

2. What does music mean to you?
Music is a tool that let us express our feelings and needs. It's an escape from reality, it's a space where I feel free. There are some things I keep inside myself and I will never ever say loud but I express those through music. However it's amazing that music can remind you of that moment of your life that you haven't thought about every day. You listen to a song and you imagine a moment of your life.

3. People listen to your music and don't believe you are polish artist. How do you feel? Do you feel good about this?
I do feel good about this, but still I don't like this comparision. Polish music is better and better, also productions are very good. I think all we need are ideas yet. There are more and more good singers in Poland. It's such a shame most of them complete each other who copies better foreign artists. I'm totally into innovation.

4. Is there any place that you always visit because you are sure you create something beautiful?
Most of my songs came into existence in my room, so I think my room is the most effective place.

5. You are totally into views. Your videoclips are full of colours and emotions. You express yourself through the videoclips, I guess. Should we try to find other meanings than just colourful views?
Of course, there always is other meaning. Actually, every single capture is important, well-considered and it shows a message. It may be difficult to interpret. Although I want to show a precise aspect and I not always show it in obviousl way. I make a music or videos for a reason. It's not because I want to create something that is nice only to listen to, for a while. It's because I want to make music that open people's mind and touch your feelings.


6. Do you think about career in Poland? Are you going to make music and tour over here or are you more about leaving our country?

I don't like the word `career`. I want to play many concerts, release an album, just make music. I don't limit myself if it goes about places. I like Poland however I'm happy people listen to my music in other countries too. New York gave me a lot of love back, I played my first tour with new songs there and I know I will go back there. Everything depends on people who wants listen to your music. Well, I play for them.


7. What inspire you?

Actually, everything inspires me. Nature, daily life, people. Difficult situations, bad feelings also inspire me.


8. Do you have any other passions besides music?

Music has always been the most important for me. Although I'm also into designing costumes, shooting videos and traveling.

9. Is fashion important for you?
Yes, it does. I think clothes we wear gives us energy.


10. Do you have a favourite fashion desiginer?

My favourite are: Martin Margiela, Maison Kitsune, Minju Kim, Marc Jacobs, Commes des Garcons and Balmain.


11. Is your stage look different than your daily look?

My stage look is different but not that much than my daily look. I like unique and sophisticated clothes. The basis in my wardrobe are dots, strips, patters at all. I love clothes with soul, usually designers. It's real art making that kind of clothes. I usually sew my own costumes.

12. What kind of music you listen to? Is it something like your music or rather something totally different?
I listen to various music every day, but mostly I listen to those songs that touch me. I can listen one album round and round till I get sick of it.

13. Seaside or forest?
Seaside always is my number one. Beeing a mermaid is a thing :). Although I can't say no to forest.

14. If you could have one super power, what would you choose?
I would like to be able to bring people back to life. - Katarzyna Frackowiak


"LASS- I can be your girl/ Brand New Anthem"

W jakichkolwiek kategoriach postrzegałbym LASS to zawsze wspólny mianownik pozostanie taki sam – sztuka. Kasia Klimczyk to dziewczyna, o której pisałem już kilka tygodni temu. Krótko po napisaniu tekstu nastawało oczekiwanie. Oczekiwanie na kolejny utwór.
Dziś swoją premierę ma kolejny singiel, a w zasadzie dzieło kompletne. Na I CAN BE YOUR GIRL należy bowiem patrzeć jak na całość – Utwór i teledysk. Tylko w takim połączeniu dowiadujemy się kim jest LASS. A to postać niezwykła w naszym kraju. Nietuzinkowa i bardzo oryginalna, o której usłyszy jeszcze świat.
Uwierzycie, że prawie wszystko robi sama? - Przemek Budnik


"LASS: Każdy powód jest dobry/ Brand New Anthem"

Wielu wokalistów, biorących udział w programach typu talent show, stara się afiszować z tym wyborem. Wpisują to sobie tak jakby w CV, co często może zaburzać odbiór ich sztuki, bo społeczeństwo (naprawdę) bywa niemiłe. Słyszysz TVP/Polsat/TVN w kontekście muzyki i od razu ciśnie ci się kilka bardzo niefajnych określeń. Nic dziwnego, wielkie stacje telewizyjne przyzwyczaiły nas już do braku jakości i braku chęci zmiany tego faktu. Sobotnie wieczory wolimy spędzać na ciekawym koncercie niż przed ekranem telewizora, chcemy aby ktoś inny sprawdził to „gówno” i potem wybrał to, które może wcale nie śmierdzi tak bardzo.

W pewnej edycji takiego programu pojawiła się niepozorna dziewczyna. Brunetka, która (jak zwykle) oczarowała jury swoim głosem. Ludzie bili brawo, a ona z każdym odcinkiem coraz mniej pasowała do tła. Chyba normą stało się, że ci, którzy najmniej radzą sobie na wizji, najlepiej poradzą sobie w życiu. Wspomniana brunetka to Kasia Klimczyk, którą musimy zapamiętać jako LASS.
Musimy zapamiętać, bo LASS to projekt, który już od kilku miesięcy powinien być na tapecie. Kasia nie obnosi się z udziałem w programie The Voice of Poland, najpewniej nie poszła na żadne muzyczne kompromisy i można przypuszczać, że nie spotkamy jej na okładkach kolorowych gazet. Tworzy nieoczywisty synth-pop i wielką wagę przykłada do obrazu. Doskonale widać to w teledysku do Miss my life on earth:

Dlaczego tak właściwie wspominam o tym wszystkim? Nagrania zostały opublikowane kilkanaście tygodni temu, a ja pluję sobie w twarz, bo trafiłem na to dopiero teraz. LASS zaprezentowała właśnie zapowiedź swojego najnowszego singla. Już te 30 sekund dają pewność, że przed nami coś naprawdę ciekawego.
Posłuchajcie i miejcie na nią ucho. Ta dziewczyna niebawem trochę namiesza albo już to zrobiła. Warto dodać, że 6 września artystka wystąpi w Warszawie. Pamiętajcie: Hocki Klocki o 21:00. - Przemek Budnik


"PREMIERA: LASS – Wonderland"

LASS to dla mnie największe odkrycie na polskim rynku w 2014 roku. Wszystkie nagrania i teledyski, które do tej pory zostały zamieszczone w sieci są świetnym przykładem na muzyczną konsekwencję i artystyczną bezkompromisowość. Kasia Klimczyk, bo tak naprawdę się nazywa coraz silniej pokazuje, że warto na nią zwrócić uwagę. Niedawno występowała w roli supportu przed koncertami Meli Koteluk, a już teraz prezentuje najnowszy singiel. Nie wiadomo czy Wonderland i inne utworu zapowiadają debiutancki album, ale mam nadzieję, że ta młoda artystka ma na siebie konkretny plan i na naszych oczach go zrealizuje.
Konsekwencję, o której wspominam wyżej słychać również w najnowszym utworze, którego posłuchać premierowo możecie tylko u nas. Po dość długim wstępie, Wonderland nabiera rumieńców w rytm elektronicznych dźwięków, które stają się dla Kasi coraz bardziej charakterystyczne. U młodej artystki widać również wielki talent do ciekawych melodii. Z pozoru nieoczywistych, ale jednak bardzo przystępnych i prostych. Do tego wokal, w którym słychać emocje w każdym wyśpiewywanym słowie i mamy dzieło kompletne.
Serdecznie zapraszamy na oficjalną premierę teledysku do tego singla, która odbędzie się w niedzielę (8 lutego) w BarzeStudio – Dołącz do wydarzenia. Reżyseria i zdjęcia są autorstwa fotografki Anny Blody, która tworzy w Nowym Jorku, a jej prace publikowane są w magazynach takich jak: Richardson magazine (USA), S magazine, Melba magazine, Ellements magazine, Purple magazine, Musee magazine (USA) czy Vice magazine (USA). W teledysku obok LASS występuję Jorge Wright ‘Gitoo’– model, PREZENTER i antropolog kultury. - Przemek Budnik


Discography

Still working on that hot first release.

Photos

Bio

LASS is a one-man group, it is a singer, composer and producer. Her music is a love manifesto reaching to the universe of synth-pop, where omnichord and computer game chimes fuse. LASS produces her music with polish producer Marek Dziedzic. She was performing in New York, Poland and Lithuania recently.

Band Members